Dlaczego ludzie mający obsesję na punkcie religii bywają nietolerancyjni, zimni i okrutni? Dlaczego religia zamiast cieszyć i rodzić tylko przyjemne owoce potrafi smakować cierpko, gorzko, czasem aż obrzydliwie? Dlaczego bywa tylko paplaniną albo czyimś prywatnym interesem? Można ją wykorzystywać do manipulowania...