Może coś mi umknęło podczas seansu, ale skoro Annabelle znajdowała się w domu Warrenów, to skąd ona wracała ?
Do bólu schematyczny i przewidywalny,
Na końcu jak zawsze gasną światła, do gry wkraczają latarki które mają upośledzoną baterię i gasną po 5 minutach.
Coś tam poskrzypi, jakieś drzwi... co chwilę jakaś moneta spadnie na ziemię, albo duch zacznie gadać, w tle, jakieś bzdety, co niby ma robić jakieś...
Najnowsza Annabelle jest pretekstem do zaprezentowania całej gamy artefaktów z domu Warren-ów. Myśle ze twórcy chcą się zorientować w jakim kierunku ma podążyć uniwersum Conjuring. Po słabej The Nun i przeciętnej LaLlorronie uniwersum potrzebuje czegoś mocnego. Co do samego filmu. Zaczyna się przeciętnie, fabuła...
Może uratują akurat wątek Annabelle, bo wcześniejsze części to straszny gniot w porównaniu do Obecności. Daję kredyt zaufania :)
...ze strasznych scen. Niestety slaby film - 1 i 2 znacznie lepsza. Szkoda ze Warrenowie nie byli glownymi bohaterami tylko te dwie smieszne nastolatki
...aaaaa, błagam, jeżeli to już jest oficjalny i ostateczny polski tytuł tego filmu, to chyba właśnie się załamałam.
Słyszałem negatywne recenzje i pozytywnie się zaskoczyłem. Gorszy oczywiście od obecności i widać że nie na taką skalę, ale dużo lepszy od poprzednich "Annabelle" czy np "zakonnicy". Plus za bohaterki które nie są całkowitymi kretynkami i serio da się je szybko polubić. Żadne arcydzieło ale spoko.
Hmm to tak
Fabuła strasznie ughhhhh xD słaba (ale to horror więc wybaczam)
-Banan
-Jaki banan?
-Jaki klimat?
No zerowy nie ma
Strachu też nie ma
Jumpscary są słabe (ogólnie mi się przejadły ale tutaj to masakra totalna)
Setup całego filmu, że warrenowie jadą sobie gdzieś i opiekunka też strasznie słaby. Film...
Annabelle wróciła do domu, ale skąd!!!
Od razu na wstępie muszę was poinformować, że mi nie po drodze z uniwersun ,,Conjuring'', ponieważ bywa z nim naprawdę różnie. I jak pierwszą i drugą część ,,Obecnośći'' po prostu uwielbiam, to i tak nadal nie mogę przeboleć co zrobiono z serią o demonicznej lalce, czyli...