Dałbym 6, ale akcje łasicy, fretki czy co to tam było, przekonały mnie na 7 ;)
Możliwe, bo książki nie czytałem, a na filmie wyglądała bardziej jak fretka. Fretkę łatwiej wytresować...
Tak, to była fretka, podobna do tej z "Władcy zwierząt". Ale książki też nie znam.
Może i fretkę łatwiej wytresować, ale to nie argument, bo skoro może istnieć koziorożec i Minotaur (o latających małpach nie wspomnę), to może też istnieć świetnie wytresowana kuna :P
Ale chodzi o to że łatwiej ja wytresować do filmu. Zresztą nie dziwota bo to w końcu zwierzę domowe, a kuna jest dzika