Przerażająco smutny. Ale nie tyle przerażał mnie i smucił los głównej bohaterki, co jej naiwność granicząca z głupota. Miejscami miałam wrażenie, że patrzę na kobiete z lekkim umysłowym upośledzeniem.
Wstrząsająca historia.
Bardzo dobra rola Olivi Cooke