Byłem wczoraj na przedpremierowym pokazie tego filmu. Byłem pozytywnie zaskoczony, spodziewałem się filmu w stylu "Popiełuszko", natomiast okazało się, że jest to ciekawa, niesztampowa opowieść i świetne role Mirosława Baki i Piotra Fronczewskiego. Również zdjęcia bardzo mi się podobały, trochę gorzej z dźwiękiem, ale reżyser mówił, że nad tym jeszcze pracują. Ogólnie - polecam.