To zabrzmi banalnie, ale kreacja Britanny Murphy podoba mi sie w tym filmie najbardziej! Do tego stopnia ze skrociłam sobie grzywke do polowy czola..
o taak, stroje były obłędne. chociaż w Devil wears Prada lepiej się postarali- tamtejsze zwalały z nóg. Nie wspominając o Sex in the City ;).