Kurcze, ja tam lubię Orlando! I czasami dobrych aktorów daja nawet nie na minutę:/ Np. w filmie "Cztery pokoje", Bruce Willis był jakieś 20 sek.! A głowy Salmy Hayek nawet nie było widać - dopiero lista aktorow zdradziła, jaką grała rolę!;/

No ta scena wymiata , ana plakatach pisali o orlandzie i paltrow jak o głównych bohaterach (hahahaha)

Zobacz sobie okładkę "Cztery pokoje".. Wtedy możemy pogadać;/
SALMA HAYEK - wielki napis, i 10 sek gry.... To naprawdę jest żałosne, co mogą zrobić producenci, żeby film był bardziej popularny:/

Co ty chcesz? to dla jaj, Jak jest gwiazda to po pierwsze muszą ją wymienić no bo jak? ...

Po drugie w 4 Pokoje grają same gwiazdy? A Madonna, Tarantino(wtedy może jeszcze nie taka gwiazda), Bruce, Roth itp itd. A Salma gdzie?

Bo ten lowelas to był ... jak mu tam

myśle że to była jego życiowa rola....i szczyt możliwości aktorskich;)

Co ja go tak bronię... xF Ale uważam, że jesteście dość niesprawiedliwi... We "Władcy Pierścieni", albo "Królestwo Niebieskie" naprawdę nieźle grał.. To, że w jednym filmie pojawił się na minutę, nie znaczy że jest kiepskim aktorem...

Hehehe.
To samo pomyślałam. Najlepsza rola w 'karierze'. Na dobrą sprawę może ją zakończyć xd

Co do tego, że Orlando Bloom i Gwyneth Paltrow byli na plakacie: myślę iż było to nawiązanie do filmu, który stworzył ten przyjaciel głównej bohaterki(Peter), ale to tylko moje zdanie. ;)

Dokładnie

po tym zakończeniu aż mie dziw wzieło że w Hollywood nie robią już takich filmów typowych przesłodzonych romansideł ile LUDZI by to oglądało łojeeezuuu... Coś jak właśnie to Breakfast @Tiffanys albo Casablanca?

choś Casablanki nie uważam za przesłodzonej, no ale coś w tym goście

co tylko lata '60 to były romanse?