wręcz wybitne! Mdłe dialogi, gra aktorska praktycznie żadna, jedynie dość przyjemna muzyka sobie "plompa w tle". Przegadany, z uprawianą "gdybologią" na którą szkoda czasu. Co by miało być, a nie było, to nie ważne, co się stało, a jest to się liczy. Można się niemiłosiernie wynudzić.

Dobry film dający oglądającemu możliwość głębszej refleksji i cofnięciu się w czasie. Klimatyczna muzyka

33-letni Andres (Santiago Cabrera) wyjechał przed 10 laty z rodzinnego Santiago. Mężczyzna zamieszkał w Berlinie, gdzie osiągnął sukces zawodowy, zawarł wiele nowych znajomości i prowadzi życie podróżnika. Pewnego dnia Andres decyduje się na powrót do stolicy Chile. Spotyka na przyjęciu dawnych przyjaciół, a także...

Miłośnikom wartkiej akcji na pweno nie przypadnie do gustu. Podstawowym pytaniem jakie stawiają sobie bohaterowie jest- co by było gdyby. Oczywiście odpowiedzi na tego typu ptania nie ma, można jedynie snuć przypuszczenia i na ich podstawie spróbować jeszcze raz. Film niewątpiwie zmusza do myślenia każdego bo przcież...

Daje radę bez wizji.

10 września 2012 r. o g. 11.15 do zobaczenia na kanale CINEMAX!